301775
Film
DVD
W koszyku
Krum / reż. Krzysztof Warlikowski. - Warszawa : Polskie Wydawnictwo Audiowizualne, [2008]. - 1 dysk optyczny (DVD) (168 min) : dźw., kolor. ; 12 cm.
"Pamiętam jak pewnego dnia poczułem się wrzucony w jakiś dziwny kosmos, między moich rodziców i miejsce, w którym znajdę się, kiedy oni umrą, a ja nie zostawię nikogo po sobie, w poczuciu całej nicości człowieka materialnego. Taki stan ducha nie wywołuje buntu, lecz depresję, myśli samobójcze. Bunt jawi się wtedy jako rozproszenie, utrata energii, którą rozsiewa się wokół w słusznej sprawie, ale te słuszne sprawy w pewnym wieku stają się bardzo odległe i mało znaczące". To nie są słowa Kruma, bohatera sztuki Hanocha Levina napisanej w 1975 roku, ale Krzysztofa Warlikowskiego, który sztukę wyreżyserował w 2005 roku. Miał wtedy 42 lata, był więc niewiele starszy od Kruma. Jego spektakle od kilku lat odnosiły wielkie sukcesy na świecie, a mimo to Krum wracający z podróży z walizką wypełnioną jedynie brudną bielizną, nieudany bohater swojego życia, który niczego nie osiągnął i niczego nie dokonał, stał się Warlikowskiemu bliski". Piotr Gruszczyński, fragment tekstu książeczki dołączonej do płyty.
Status dostępności:
Kielce - Multimedialny
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. DVD 467 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga dotycząca osób związanych z dziełem
Scenografia Małgorzata Szczęśniak ; muzyka Paweł Mykietyn.
Uwaga dotycząca uczestników/wykonawców
Obsada: Jacek Poniedziałek, Stanisława Celińska, Maja Ostaszewska [et al.].
Uwaga dotycząca daty, czasu i miejsca zdarzenia
Nagranie zrealizowane podczas spektaklu z udziałem publiczności 30.12.2007 r. w TR Warszawa.
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
"Pamiętam jak pewnego dnia poczułem się wrzucony w jakiś dziwny kosmos, między moich rodziców i miejsce, w którym znajdę się, kiedy oni umrą, a ja nie zostawię nikogo po sobie, w poczuciu całej nicości człowieka materialnego. Taki stan ducha nie wywołuje buntu, lecz depresję, myśli samobójcze. Bunt jawi się wtedy jako rozproszenie, utrata energii, którą rozsiewa się wokół w słusznej sprawie, ale te słuszne sprawy w pewnym wieku stają się bardzo odległe i mało znaczące". To nie są słowa Kruma, bohatera sztuki Hanocha Levina napisanej w 1975 roku, ale Krzysztofa Warlikowskiego, który sztukę wyreżyserował w 2005 roku. Miał wtedy 42 lata, był więc niewiele starszy od Kruma. Jego spektakle od kilku lat odnosiły wielkie sukcesy na świecie, a mimo to Krum wracający z podróży z walizką wypełnioną jedynie brudną bielizną, nieudany bohater swojego życia, który niczego nie osiągnął i niczego nie dokonał, stał się Warlikowskiemu bliski". Piotr Gruszczyński, fragment tekstu książeczki dołączonej do płyty.
Uwaga dotycząca języka
Napisy w jęz. polskim, angielskim, niemieckim, francuskim, rosyjskim, hebrajskim.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej